poniedziałek, 31 grudnia 2012

Od Jack'a C.D. Anabel


-Dziękuję Ci. - powiedziałem
-Nie ma za co.
-To Ja pójdę Ją szukać.
-Dobrze.
-Nie długo wrócę sam, albo z Angel. - powiedziałem i poszedłem
Gdy byłem w Górach Białych spodkałem dużo zwierząt, ale nie było Angel. Nagle zza krzaków zobaczyłem biały ogon wilka, taki sam jak Angel. Poszedłem zobaczyć czy to Angel. To była Angel, gdy Mnie zobaczyła to zaczęła uciekać. Ja pobiegłem za Nią i krzyknołem:
-Angel zaczekaj!! Proszę!!
Po tych słowach staneła. Podbiegłem do Niej i powiedziałem:
-Dlaczego Mi nie powiedziałaś, że masz partnera i dzieci i, że jesteś chora? Ja Cię kocham i bez względu na wszystko zawsze będę Cię kochał. Proszę wróć ze Mną do watahy.
(Angel dokończ)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz